TVN TURBO RALLY TEAM w Rajdzie Śląska
Już w najbliższy piątek 11 września pod Stadionem Śląskim w Chorzowie rozpocznie się druga runda rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – Rajd Śląska. Do zawodów zgłosiło się blisko 120 załóg. Jest wśród nich reprezentacja TVN TURBO RALLY TEAM.
Łukasz Byśkiniewicz i Zbyszek Cieślar po bardzo udanym Rajdzie Rzeszowskim, na którym zajęli 4. miejsce oraz wygrali swój pierwszy odcinek specjalny w klasyfikacji generalnej RSMP, zapowiadają równie skuteczną jazdę Hyundaiem i20 R5. Rajd Śląska, oprócz bardzo licznej obsady, pod względem jakościowym prezentuje się także bardzo efektownie. Kibice będą mogli podziwiać na 7 odcinkach specjalnych aż 12 samochodów klasy R5, co wróży piękną i zaciętą rywalizację.
Łukasz Byśkiniewicz:
„Rajd Śląska, choć bardzo młody i nowy, to już zyskał bardzo dobrą renomę, świetne opinie i jest lubiany wśród zawodników. Lubię te odcinki specjalne, które są zupełnie inne niż na poprzednim Rajdzie Rzeszowskim. Plan oczywiście zakłada skuteczną i szybką jazdę. Rajd rozgrywany w formacie jednodniowym zapowiada się bardzo sprintersko. Będzie trzeba cisnąć od pierwszych metrów. Zresztą nie trzeba dodawać, że taki plan mają wszystkie załogi, co wróży wielkie emocje. Mamy bardzo dobrą sytuację w punktacji sezonu. Jesteśmy na 4. miejscu. Daje to kopa i dużo motywacji do dobrej jazdy. Chcielibyśmy pojechać jeszcze lepszy rajd niż na Podkarpaciu. Jak będzie? O tym przekonamy się podczas sobotnich odcinków specjalnych. Kibiców zachęcam do trzymania kciuków przed komputerami, ponieważ z powodu pandemii rajd ma obostrzenia. Nawet my ze Zbyszkiem musimy jechać w samochodzie rajdowym w maseczkach pomiędzy odcinkami. Dziękuję naszym Partnerom za kolejny wspólny start: Auto Partner, MaXgear, Kratki, NOVOL, TEKOM Technologia, Siren7, I Planet Radom, I Home, Michelin oraz telewizji TVN TURBO za wsparcie medialne”.
Zbigniew Cieślar:
„Przed nami druga runda RSMP, w której weźmie udział łącznie 117 załóg. Przez pandemię Covid-19 mamy krótszy rajd niż w ubiegłym roku. Rywalizujemy jeden dzień na trzech różnych odcinkach – łącznie oes’owych 100 km. W naszej klasie jest 12 samochodów R5, więc rywalizacja będzie bardzo ciekawa. Jak zawsze z Łukaszem naszym celem jest meta, a i miejsce dla nas się znajdzie i mam nadzieję, że po poprzednim Rajdzie Rzeszowski, w którym zajęliśmy 4. miejsce, to tutaj będziemy starać się poprawić i walczyć o wyższe lokaty. Rajd odbywa się niedaleko mojego domu. Dwa odcinki – Jastrzębie i Warszowice – są mi dość dobrze znane, lecz OS Miedźna to całkiem nowy odcinek. Szkoda, że nie ma miejskiego odcinka Mikołów oraz tego pod stadionem, ponieważ jak pokazaliśmy na Rajdzie Rzeszowskim, potrafimy takie odcinki wygrywać. Trzymajcie za nas kciuki”.