Wielka gonitwa na Rajdzie Śląska!

Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski długo będą wspominać Rajd Śląska, który stanowił przedostatnią rundę Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2025. Załoga TVN TURBO RALLY TEAM rozpoczęła weekend znakomicie – po trzech pierwszych odcinkach specjalnych zajmowała 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. Niestety, los okazał się przewrotny. Na dojazdówce do czwartego odcinka w Skodzie Fabii RS Rally2 doszło do niespodziewanej awarii – silnik zgasł z powodu błędu komputera pokładowego.
Ponowne uruchomienie auta zajęło ponad 20 minut, a spóźnienie na start kosztowało załogę aż 4 minuty i 30 sekund kary. Byśkiniewicz i Siatkowski spadli z podium na odległą 24. pozycję. Mimo tego pecha, nie złożyli broni. Zdeterminowani i szybcy, pokazali prawdziwego ducha walki, przesuwając się ostatecznie aż na 7. miejsce na mecie.
Łukasz Byśkiniewicz:
„Rajd Śląska rozpoczęliśmy znakomicie, po trzech odcinkach byliśmy na podium. Niestety, tuż przed startem do czwartego odcinka zgasł nam silnik – jak się później dowiedzieliśmy, winny był błąd komputera. To sytuacja trudna do wytłumaczenia, a kara 4,5 minuty przekreśliła nasze szanse na czołowy wynik. Wiedzieliśmy, że podium jest poza zasięgiem, ale postanowiliśmy walczyć. Z 24. miejsca przebiliśmy się na 7. – to dowód, że nigdy się nie poddajemy. Wielka szkoda tej awarii, bo tempo było znakomite i mieliśmy realną szansę na fantastyczny wynik w mocno obsadzonym rajdzie. Cóż, taki jest sport – czasem dopada cię pech. Przed nami Rajd Nyski, nowość w kalendarzu RSMP, który rozstrzygnie losy tytułu Wicemistrzów Polski. Gratulacje dla Jakuba Matulki i Damiana Sytego – perfekcyjny sezon i zasłużone mistrzostwo.”
Daniel Siatkowski:
„Na Rajdzie Śląska jechaliśmy bardzo mocnym tempem, a nasze czasy pokazywały, że jesteśmy w ścisłej czołówce. Niestety, awaria na dojazdówce i spóźnienie na start o 27 minut kosztowały nas dużą karę czasową. To przekreśliło szanse na wysoki wynik, ale mimo wszystko jesteśmy zadowoleni z naszego tempa. Udowodniliśmy, że potrafimy walczyć – awans z 24. na 7. miejsce mówi sam za siebie.”
Załoga TVN TURBO RALLY TEAM opuszcza Rajd Śląska z mieszanymi emocjami – rozczarowana pechem, ale dumna z determinacji i osiągniętego rezultatu. Teraz przed Byśkiniewiczem i Siatkowskim ostatni akcent sezonu – Rajd Nyski, który zdecyduje o tytułach w klasyfikacji końcowej RSMP.























